This is my first film in Adobe After Effects:
"WRITING ON SCREEN"
11:58
20:19
I hate pushing my bike up long hills so I try to defeat it!
"I always promise myself that I will start writing my blog in English... So there will be many mistakes. I really love riding a single speed in Poznań, but sometimes I miss my MTB. One year ago I couldn't cycle up one hill, called "Amfiteatr" on Cytadela. So I trained on my single speed in free time. Now I feel stronger. Last Sunday I tried a few times to defeat this hill and I did it! And now I am really happy! Yeee!
MORE PHOTOS FROM SUNDAY
00:31
Sad eyes
When the lights go down in the city
And the sun shines on the bay
I want to be there in my city
Ooh, ooh
So you think you're lonely
Well my friend I'm lonely too
I want to get back to my city by the bay
Ooh, ooh
It's sad, oh there's been mornings out on the road without you,
Without your charms,
Ooh, my, my, my
23:37
Weekend in good company
Nic dodać, nic ująć... W sobotę bóle na AMW. Takiego hard core'owego oblicza Cytadeli jeszcze w życiu nie widziałam. Wybuchające opony, pękające linki od przerzutek, pozrywane łańcuchy świadczą o tym, że nie było lekko. A do tego deszcz, deszcz i jeszcze raz deszcz... Błoto, glina, mokra trawa, błoto, glina... Część trasy poprowadzono przez tor do cross'a. Napęd i hamulce zatykały się od piochu :D Co chwila ktoś wyhaczał gleby, co chwila ktoś kończył z defektem. Pogoda nie była w stanie zmyc uśmiechu z twarzy zawodników, bo jak to Tomaszur zaprawdę powiada: "Lubisz to, lubisz to szmato" >:D i wszystko wiadomo ;) Ja nie startowałam, a nagrody dostałam ;) Z Edytą (kobieta Snuffiego) robiłyśmy za 'śierotki' przy głównym punkcie zawodów - losowaniu nagród. W podzience dostałyśmy po błotniku i koszulce kolarskiej... hm, zajebiście ;P Gratulejszyn dla Longera za zajęcie pierwszego miejsca oraz dla Tomaszura i Kermita - nikt nie założył im dubla (no i sprzęt wytrzymał) ;P Później sie popiwkowało, zdjęcia poogladało, poszło na impreze dla Vip'ów do SQ... I w kimę. Na drógi dzionek zorganizowaliśmy luźną jazdkę rowerową. A gdzie? oczywiście na Cytadelę :D Musiałam skożystać z okazji i spróbować porzeźbić podjazd pod 'amfiteatr'. Po kilku przyczajkach i instrukcjach Tomaszura udało mi się!!! AŻ DWA RAZY, JUPI!!! Jestem z siebie dumna, bo nóżka podaje i to w dobrym tempie ;) Tom podjechał amfiteatr na moim single'u... Co za zwyrol! Później frisbee, duża MEGA PIZZA i kierunek na Rusałkę i to jeziorko dalej ;P Jestem pełna podziwu dla mojego roweru: jeździ jak przecinak po asfalcie, szutrze, piochu, kamolcach, trawie, korzeniach - pełna przełajówka! Szkoda tylko, że pod górkę cięzko się toczy ;) Cieszę się, że udało mi sie spędzić chociaż jeden weekend w Pozku z ekipą z Bydzi. Kasia z Grubym mieli przyjechać rowerami z Bydzi i... się wykruszyli, a szkoda, bo byłoby nas więcej :/ Na razie wrzucam fotki Kermita oraz moje (ja pierdziu, w ogóle nie czuję Lumixa Tomaszura, spust migawki za wolno reauje, kaszanka). Dziękuje za weekend w doborowym towarzystwie, moc wszystkiego dla Tomaszura, Snuffi'ego, Kermita, Jara, Edyty i Moniki!MY PHOTOS
KERMIT'S PHOTOS
00:51
Dziara tygodnia
Kolejna rowerowa "dziara" Szeryfa, w skrócie: "wziełem jebłem i sie na korbe nadziałem".20:27
Moje logotypy
Logotyp dla cyklu bydgoskich zawodów kolarskich cross country - KujawiaXC.pl
Logotyp dla firmy basenysuny.pl
Logotyp dla bydgoskiej grupy kolarskiej Longer Team
Logotyp dla firmy CentrumRowerowe.pl
Logotypy dla cyklu imprez rowerowych organizowanych przez Rowerowabrzoza.pl
Logotyp dla turystyki wodnej - P.W. Kaper 
Logotyp dla chirurga plastycznego - Andrzej Świątkiewicz
Logotyp dla zakładów mięsnych - Chmarzyński
Logotyp dla firmy produkującej akcesoria dla psów - PetDesign.pl
Logotyp dla bydgoskiej restauracji - WerandaZarobkowy dorobek mojego dotychczasowego życia, sami oceńcie... Osobiście za najmniej udany wytwór uważam logotyp do Werandy - czasem moje działania zostają za mocno skrępowane przez klienta i wychodzi gniot. Jak to się mówi: "nasz-klient-nasz-Pan". Głównie projektuję dla branży rowerowej: CentrumRowerowe.pl, Rowerowabrzoza.pl, KujawiaXc.pl, teamy rowerowe (koszulki kolarskie itp.). Wkręciłam się między szprychy i jakoś wyjść nie mogę, całe zycie z pedałami :D
10:14
Wild Maddy and Ghosts... in Tom's house
Jestem... jak to określił Tom: "Chodząca perwera", "Crazyolka", "Zwyrodnialec" i "hard-core"... Tak, to ja jestem >:D I moje kochane eksperymenty z fotografią na przedłużonym czasie, sesesee!
