23:40

Co tu gadać? Przyszła zima i się skończyła jazda na Kokosie - do wuja, chyba zacznę chodzić pieszo. Gul mi rośnie na samą myśl o komunikacji miejskiej. Tramwajowe pogo - nie wiem czy to jest typowa cecha osobnicza poznaniaków? What the fuck? No excuses? Masakra jestem załamana. 

Wczoraj dałam kilka bułek Panu Żebrakowi - poczułam ogromny smutek, Pan trzymał pod pazuchą małego kundelka - tego dnia było strasznie zimno. Nie wiem, poczułam się lepszym człowiekiem - nie w sensie pozycji społecznej, tylko tak wewnętrznie, że zrobiłam coś dobrego dla innego człowieka. Z resztą nie raz moja rodzina klepała biedę, jest we mnie pewnego rodzaju zrozumienie. Wiem, że ciężką pracą można wyjść z dołka, bo to też pewien poziom życia... Trzeba tylko chcieć.

U mojego taty ujawniła się cukrzyca, co nie jest pocieszającym faktem przy jego stanie organizmu, bo o zdrowiu nie będę wspominać. Jest ciężko, tata chudnie w oczach, je jak ptaszek, ma bezwład lewej części ciała, zanikają mu mięśnie. Traci świadomość przez morfinę. Rokowania? Godziny, dni, ale nie miesiące...

18:34

W przyszłym roku na UAP, Niels SHOE Meulmn będzie miał wykład o swojej dotychczasowej twórczości artystycznej... Wzruszyłam się z radości, nie mogę się doczekać! YUPI!

00:35

12:46

Życie mojego taty ucieka jak powietrze z dętki, nie dostałam stypendium socjalnego - wszystko się pierdoli, nie tak miało być...

12:45


Wyniki Kermitowego alejkota. Jak na mój debiut poszło całkiem nieźle, nie wiem tylko jak to się stało, że zabrakło mi czasu :/ Amba wcięła! Fajnie wyszło, po za dwoma małymi skuchami Żabuji, tylko Tomaszur był niezadowolony... jeszcze się taki nie narodził, co by Tomaszurowi dogodził ;). Szprychówka zajęła honorowe miejsce w tylnym kole - fajnie wyszła! A Coco dostał nowy smak - wiśniowy. 

00:33

Plakat powstał ze specjalną dedykacją dla Kermita, rysowany od podstaw z ogromnym wkładem wewnętrzynm :) Powstaną takowoż same szprychówy. Sama chyba wystartuję dla jednej :) Żabiszon zaprasza:

"Jeśli znasz dobrze miasto lub nieobce jest Tobie uczestnictwo w wyścigach ulicznych, lubisz ciekawie i aktywnie spędzić czas to nie może Ciebie zabraknąć !

...
Przybywajcie w mnogości !!!

Na zwycięzcę czeka atrakcyjna nagroda - praktyczna latarka ROMISEN RC-29

Odnośnie map Śródmieścia i okolic to kita się zaoferował ale jak ktoś woli lepszą jakość to niech weźmie swoją mapę BDG. Jako niezbędne wyposażenie kurierskie bierzemy długopis a najlepiej dwa (uprzedzając fakt że można jeden gdzieś zgubić po drodze) oraz może przydać się zapinka. Z racji tego że 13 listopada zachód słońca będzie o 15:20 nie zapomnijcie zabrać ze sobą oświetlenia rowerowego. Wjazd: 5 zyla "

Copyright © 2016 coco bike , Blogger