23:29

Weekend full of emotions!!!

Stało się, dwoje ludzi wedle swojej gwoli straciło wolność :) Mowa o moim jedynym i najukochańszym bracie i mojej bratowej: Jarze i Kubiku. 22 sierpnia bierzącego roku wzięli ślub w przepięknej miejscowości pod Lesznem. Wesele również odbyło się w tamtejszej okolicy. Ślub wypadł na bardzo wysokim poziomie i w doborowym towarzystwie >:DDD

Mój prezent? Jest nim ponad 20 Gb zdjęć: z przygotowań, ślubu, wesela i poprawin !!! To był mój "pierwszy raz" z takim rodzajem fotografi... Nie powiem - w życiu nie miałam jeszcze takich nerwów, całe szczęście, że nie dostałam zawału ( szczególnie w kościele). Jak obrobię zdjęcia, to załaduję trochę na serwer.

Zmienił się też mocno cały mój punkt widzenia na przyszłość... Zobaczymy co loś przyniesie... Pozdrawiam!

11:31

Wakacjejszon...

Wakacjejszon...
Nie mam neta, przytyłam 5 kilasów w kulasach, włosy na głowie nadal rosną, a wakacje mijają... Angażuję się całym sercem w rolę "Cioci Madzi" i czerpię radość ze spotkań z moją najlepszą przyjaciółką i jej synkiem :) Maluję obrazy na sprzedaż, bawię się w scrapbooking i birzuterię decoupage. Po dwóch miesiączach szarpaniny emocjonalnej i szukania swojego miejsca w domu - czuję, że mam wakacje... szkoda tylko, ze tak późno. Zakończyły się poszukiwania związane ze ślubem mojego brata: po długim czasie rozterek ze sobą, udało mi się znaleźć odpowiednią koncepcję dla siebie. Jest wykrój, jest i materiał :) Kryszna też długo miotała się z decyzją: papier na modełka latał w powietrzu, szał, poprostu szał macicy!!! Po długich oględzinach utkałyśmy misterny plan działania, sesese! Po ślubie Jara umieszczę kilka dowodów rzeczowych ;) Będzie grubo!

Tom załatwił mi łańcuch Core Singlespeed Dartmoor'a do Kokosa:) Jest czerwony i ma ażurowe ogniwa zewnętrzne! Ładnie komponuje się z czerwonymi oponami Hutchinson.

Copyright © 2016 coco bike , Blogger